O budowie , ale nie domu.
Komentarze: 0
W pracy , a bliżej w swoim biurze muszę dokonać diametralnej przebudowy . To wszystko spowodowane jest koniecznością przystosowania biura do pracy w warunkach bezpiecznych. Już wyjaśniam o co chodzi. Otrzymaliśmy zlecenie do prowadzenia projektu i to wieloletniego dla jednej z firm zagranicznych , ale jest jeden szczególny wymóg ; musimy bezwzględnie posiadać pomieszczenia coś na wzór kancelarii tajnej. Bo dostarczona dokumentacja wstępna na konkretny wyrób musi być chroniona przed osobami trzecimi. Te tajemnice zostaną nam przekazane , ale tylko nam i stąd taka modernizacja. Kasy pancerne jakie musimy tam wstawić , musimy sobie sami zakupić , choć z czasem ten zakup nam się zwróci. Sejfy jakie teraz posiadamy także się przydadzą . Jutro startujemy z przebudową i do końca roku musimy tego dokonać . Ten kontrakt ustawia nas na długie lata i decyzja o zmianie zwykłego biura w "cytadelę" była natychmiastowa po zapoznaniu się ze szczegółami tego kontraktu. Teraz nasze biuro zmieni się w takie kasetki mniejsze i większe. Wstęp do tych pomieszczeń będą miały tylko upoważnione osoby , które zajmować się będą tymi projektami. Osoby postronne przyjmowane będą w innych pomieszczeniach po przeciwnej stronie biurowca. Tak sobie zaplanowaliśmy i to zostało zaakceptowane przez zleceniodawcę. Tak więc nasze biuro projektowe będzie jak jeden wielki sejf. Więc do roboty jak chcemy być uczestnikiem w tym lukratywnym projekcie.
Dodaj komentarz